Najwięksi posiadacze Chainlink kontynuują agresywną akumulację, mimo że ruchy cenowe pozostają ściśnięte i zmienne w niższych zakresach.
Dane Santiment pokazują, że 100 największych portfeli LINK dodało 20,46 miliona tokenów od początku listopada, co odpowiada wartości około 263 milionów dolarów.
To zachowanie ma znaczenie, ponieważ wieloryby zazwyczaj unikają długotrwałej akumulacji podczas faz dystrybucji. Zamiast tego zwiększają ekspozycję, gdy ryzyko spadku wydaje się ograniczone w porównaniu do potencjału wzrostu.
Tymczasem cena nadal handluje poniżej wcześniejszych szczytów, co tworzy rozbieżność między zachowaniem portfeli a nastrojami rynkowymi. Jednak ta akumulacja nie gwarantuje natychmiastowego wzrostu.
Odzwierciedla to natomiast rosnące przekonanie pod powierzchnią. Dlatego aktywność wielorybów sugeruje pozycjonowanie długoterminowe, a nie krótkoterminową spekulację.
Czy LINK utrzyma się po retestowaniu po wybiciu?
Chainlink [LINK] już przebił się powyżej górnej linii trendu opadającego klina, kończąc wielomiesięczną fazę kompresji.
Po wybiciu cena cofnęła się i obecnie testuje strefę 12,00–12,30 USD, która pokrywa się zarówno z wcześniejszym poziomem popytu, jak i dawnym oporem klina, który stał się wsparciem.
Ten obszar jest istotny, ponieważ ostatnie silne odbicie impulsowe miało tu swój początek.
Utrzymanie się powyżej 12,00 USD zachowuje strukturę wybicia. Poniżej tego poziomu otwiera się droga do kolejnej kieszeni płynności w okolicach 11,50 USD.
W przypadku wzrostów, skuteczna obrona tego retestu otwiera drogę do pierwszego kluczowego oporu na poziomie 14,69 USD, a następnie do szerszej strefy podaży w pobliżu 18,79 USD.
Tymczasem RSI utrzymuje się w okolicach 40, co pokazuje, że presja sprzedażowa osłabła, ale siła byków jeszcze nie wróciła.
Co ważne, RSI ustabilizowało się zamiast ustanawiać nowe minima, co sprzyja konsolidacji, a nie kontynuacji trendu spadkowego.
Source: TradingView
Kupujący na rynku spot nadal pochłaniają presję sprzedażową
Spot Taker CVD z ostatnich 90 dni pozostaje zdecydowanie po stronie kupujących, sygnalizując konsekwentne pochłanianie zleceń sprzedaży rynkowej. Ten wskaźnik odzwierciedla realny popyt, a nie spekulację z dźwignią.
Gdy wolumen zakupów przewyższa sprzedaż, kupujący aktywnie podnoszą oferty zamiast biernie czekać. Jednak cena jeszcze nie wystrzeliła, co oznacza, że sprzedający nadal zapewniają płynność.
Taka nierównowaga często pojawia się podczas faz akumulacji. Tymczasem agresywny popyt na rynku spot ogranicza kontynuację spadków, ponieważ sprzedającym trudno jest zepchnąć cenę niżej.
W związku z tym utrzymująca się dominacja kupujących wzmacnia argument za strukturalnym wsparciem w okolicach obecnych poziomów. W przeciwieństwie do rajdów napędzanych instrumentami pochodnymi, popyt na rynku spot często utrzymuje dłuższe trendy.
W rezultacie ten wskaźnik wzmacnia sygnały akumulacji wielorybów i wspiera szerszą narrację stabilizacji wokół LINK.
Source: CryptoQuant
Dlaczego najlepsi traderzy są teraz nastawieni byczo?
Pozycjonowanie najlepszych traderów na Binance pokazuje, że konta long dominują z udziałem 71,4% wobec 28,6% shortów, co daje stosunek Long/Short na poziomie 2,50.
To przechylenie ujawnia rosnące bycze przekonanie wśród doświadczonych traderów. Jednak samo pozycjonowanie nie potwierdza kierunku.
Podwyższona ekspozycja na longi może napędzać wzrosty, jeśli cena rośnie, ale może też wzmocnić spadki podczas gwałtownych wyprzedaży.
Jednak timing ma znaczenie. Dominacja longów pojawia się po wybiciu z klina, a nie podczas spadków.
W związku z tym traderzy wydają się pozycjonować na kontynuację, a nie ślepo gonić za momentum. Dodatkowo rosnąca ekspozycja na longi współgra z siłą popytu na rynku spot.
To dopasowanie zmniejsza ryzyko czysto spekulacyjnego pozycjonowania. W rezultacie zachowanie traderów wspiera ostrożnie konstruktywne spojrzenie, a nie przegrzany rynek.
Source: CoinGlass
Klastry płynności sugerują nadchodzącą gwałtowną zmienność
24-godzinny heatmap likwidacji ujawnia gęste strefy płynności skupione zarówno powyżej, jak i poniżej obecnej ceny. W szczególności duże kieszenie likwidacji znajdują się w pobliżu regionu 12,60 USD oraz wyżej, w okolicach 13,20 USD.
Rynki często przyciągane są do takich stref, ponieważ wymuszone likwidacje zapewniają płynność. W związku z tym cena może doświadczyć gwałtownych ruchów kierunkowych, dążąc do tych poziomów.
Jednak płynność istnieje po obu stronach, co zwiększa ryzyko zmienności.
Jeśli cena wzrośnie, likwidacje shortów mogą przyspieszyć momentum. Z drugiej strony, spadek poniżej wsparcia może szybko wywołać likwidacje longów.
To ustawienie sprzyja ekspansji, a nie konsolidacji. W rezultacie LINK prawdopodobnie zbliża się do fazy zwiększonej zmienności, w której przekonanie wzmacnia się w jednym kierunku.
Source: CoinGlass
Chainlink: trwałe odbicie wkrótce?
Chainlink wykazuje wiele wzajemnie wzmacniających się sygnałów pod powierzchnią. Akumulacja wielorybów trwa, kupujący na rynku spot pochłaniają presję sprzedażową, a traderzy skłaniają się ku bykom po potwierdzonym wybiciu.
Jednak cena wciąż musi obronić strefę retestu na poziomie 12 USD. Jeśli kupujący utrzymają ten poziom, LINK może odzyskać wyższe opory i potwierdzić strukturę wybicia. W przeciwnym razie zmienność napędzana płynnością może opóźnić odbicie.
Ogólnie rzecz biorąc, bilans danych sprzyja stabilizacji z potencjałem wzrostowym, pod warunkiem utrzymania wsparcia.
Ostateczne przemyślenia
- Akumulacja wielorybów i zakupy na rynku spot sugerują, że siła LINK buduje się po cichu pod słabymi ruchami cen.
- Silne pozycjonowanie i pobliskie strefy płynności zwiększają ryzyko gwałtownego, szybkiego wybicia.
